po tych waszych opowiesciach o "starych czasach" , az bym chcial cofnac czas i zaczac "wtedy" grac:) ja juz w nie jedna gierke popylalem, nie jedna "stara gwardie" poznalem, takze wiem jak to jest od poczatku isc i patrzec na zmiany, nie zawsze na dobre.. wazne ze wspolnie:P ehh temat o wyzywaniu sie a ja bla bla;) no to teraz moja kolej:P wkurza mnie brak systemu teleportow:/ zeby pomoc ziomkowi z pierwszej wyspy musze ciorac kawal drogi zeby dojsc np do torara ... to se ponarzekalem:D